piątek, 28 stycznia 2011

USA: Day 18 – W drodze do Los Angeles… / On the way to LA

Nasza podróż przez USA powoli dobiega końca. Sequoia National Park był ostatnim parkiem narodowym jaki odwiedziliśmy. Następny dzień spędziliśmy jadąc w kierunku Los Angeles – tradycyjnie staraliśmy się omijać nudne autostrady i jechać bocznymi drogami żeby zobaczyć trochę “prawdziwej Ameryki”.  Przejechaliśmy więc przez Maricopę i Los Padres National Forest w kierunku wybrzeża Pacyfiku – do LA dojechaliśmy Pacific Coast Highway. Mieliśmy nadzieję zahaczyć o plażę nad Pacyfikiem i się wykąpać…Pacyfik bardzo nas zaskoczył i rozczarował – było tam naprawdę zimno, mgliście (choć miałam pewne wątpliwości czy to mgła czy smog). Woda w oceanie potwornie zimna - nawet pod koniec lipca! Skończyło się na krótkim spacerze po plaży i zbieraniu muszelek…

Capture

DSC_3651
1 Kalifornijskie sady owocowe - właściwie tutaj pierwszy raz zobaczyłam pomarańcze i pistacje na drzewach!
California orchards - for the first time I saw oranges and pistachios in the trees!

DSC_3654
2 A tak wyglądają pistacje na drzewie...
Pistachios ...

DSC_3658
3 Skrzynki na listy
Letterboxes

DSC_3664
4 Pomarańcze prosto drzewa (tak właściwie to narwaliśmy sobie też trochę "na dziko") - smakują o niebo lepiej niż te ze sklepu. Niesamowicie soczyste - nigdy nie jadłam tak pysznych!
We picked up oranges from the tree- tastes much better than those from the store. Incredibly juicy!

DSC_3682
5 Zamglona Pacific Coast Highway
Pacific Coast Highway

DSC_3677
6 Zamglony Pacyfik
Hazy Pacific

DSCF4893
7 Zbieramy się na plaże - pośpiesznie wykopujemy bluzy z dna walizek (nie używaliśmy ich od wielu dni)
...

DSCF4899
8 Planowaliśmy kąpiel - skończyło się na zbieraniu muszelek (też fajnie!)
We planned to swim - I ended up collecting shells...

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...