piątek, 18 marca 2011

St. Patrick Day

Dzień świętego Patryka (przypada  17 marca) przeszedł u nas zupełnie niezauważony (co ta praca robi z nami!). Dopiero dzisiaj zorientowałam się że przegapiliśmy taką okazję do wypicia piwa :-) Niemniej jednak całkiem przypadkiem mam w lodówce irlandzkie Kilkenny (moim zdaniem jest dużo lepsze niż Guiness!) więc zaraz zabieramy się za domowe świętowanie!

Poniżej troszkę zdjęć z zeszłego roku – parada z okazji dnia świętego Patryka w Seattle. Amerykanie to dopiero świętują! Mimo że niewielu z nich jest z pochodzenia Irlandczykami, to jak twierdzą każda okazja jest dobra żeby się napić :-) I każda okazja jest dobra do zrobienia biznesu na dużej ilości zielonych gadżetów :-).

Swoją drogą w tym wszystkim najbardziej podobały mi się stroje piesków… Ciekawe co one sobie myślą o tych naszych ludzkich wygłupach :-)

DSC_5714
1 Amerykanie wystrojeni z okazji dnia św. Patryka - Seattle
Americans are dressed on the occasion of St. Patrick Day - Seattle

DSC_5725
2 Parada z okazji dnia św. Patryka
Parade on the occasion of St. Patrick Day

DSC_5728
3 Parada z okazji dnia św. Patryka
St. Patrick’s Day Parade in Seattle

DSC_5733
4 Parada z okazji dnia św. Patryka
St. Patrick’s Day Parade in Seattle

DSC_5734
5 Parada z okazji dnia św. Patryka
St. Patrick’s Day Parade in Seattle

DSC_5748
6 Parada z okazji dnia św. Patryka
St. Patrick’s Day Parade in Seattle

DSC_5752
7 Parada z okazji dnia św. Patryka
St. Patrick’s Day Parade in Seattle

niedziela, 13 marca 2011

Leniwie w oczekiwaniu na wiosnę…

Pogoda w Dani nadal nie może się zdecydować czy to już wiosna, czy jeszcze zima… W ten weekend można było odczuć subtelny powiew wiosny, temperatura w sobotę poszybowała do zawrotnego +9 st C więc można było nawet chodzić bez czapki (!). Dziś rano niestety przywitał nas deszcz, zdecydowaliśmy więc że zostajemy w domu i oddamy się podróżom kulinarnym :-)

Pierwsze danie – kapuśniak na piwie wg Roberta Makłowicza wyszedł dość dziwnie – z intensywną nutą goryczy (czyżbyśmy za dużo tego piwa tam wlali ? ) więc nie będę go Wam polecać. Może jak się “przegryzie” do jutra to będzie lepszy… Za to drugi eksperyment  - tartę cytrynową można uznać za niezwykle udany! Przepis pochodzi z niezwykle modnego ostatnio bloga Kasi Tusk (właśnie - córki premiera!) i jej koleżanki Zosi. Warto dodać, że to Zosia gotuje, a Kasia Tusk głównie prezentuje ciuchy :-)

A tartę robi się tak:

Skład na ciasto:
150 g mąki
25 g cukru
125 g masła

Skład na masę cytrynową:
150 ml śmietanki (30% lub 36%)
łyżka wody
4 jajka
100 cukru
5 łyżek soku z cytryny (ja wycisnęłam 2 cytryny)
starta skórka cytrynowa z kilku cytryn (ja dałam jedną)
bułka tarta do posypania formy do pieczenia

Ciasto zagnieść szybko – jak na kruchę i wstawić do zamrażarki na 30 minut. Następnie wyłożyć ciastem blachę do tarty i upiec w temperaturze 190 C (20 minut wystarczy).

Krem cytrynowy: w mikserze ubijamy śmietankę (nie musi być zupełnie zbita) dodajemy jajka, cukier, skórkę cytrynową, sok z cytryny. Wszystko miksujemy na jednolitą masę.
Ciasto wyjmujemy z piekarnika i ostrożnie nalewamy naszą masę cytrynową na kruchy spód. Efekt jest trochę zaskakujący, bo na upieczony spód nalewamy tak naprawdę wodnistą masę. Ale tak ma być :) Wkładamy do piekarnika na ok 20 minut. Po wyjęciu posypujemy cukrem pudrem.

I taki efekt:

DSC_9498

DSC_9500

 

DSC_9528

Tomek złapany na gorącym uczynku jak podkrada mi truskawkę!

DSC_9547

W ogóle ostatnio odkryłam tarty – są to idealne ciasta dla dwojga. Niezbyt duże (ciężko nam samym z Tomkiem zjeść wielką blachę ciasta) i dają duże możliwości aranżacji!!! Za tydzień pokażę tartę z owocami leśnymi którą sama wymyśliłam :-))

poniedziałek, 7 marca 2011

Go Racing Carlsberg

I znowu zostałam dziś wyciągnięta na samochodziki… tym razem na tor gokartowy w Carlsbergu (tak, tak – na terenie fabryki piwa!). Gokarty były normalne (na benzynę a nie jakieś tam elektryczne) i buczały tak jak trzeba. Chłopaki zrobili 2 rundki po 15 minut a ja nabieram wprawy w reportażu i panningu :-)))

DSC_9238
1 Tok gokartowy w Carlsbergu
Track in Carlsberg

DSC_9211
2 Rejestracja zawodników przed startem
Registration of drivers before the start

DSC_9280
3 Tomasz w locie
Thomas on the fly

DSC_9258
4 Łukasz na zakręcie...
Łukasz enters the bend...

DSC_9421
5 Tor w Carlsbergu
Track in Carlsberg

DSC_9339
6 Przerwa przed drugim okrążeniem
Break before the second lap

DSC_9298
7 Łukasz O. w locie
Lukasz O. on the fly

DSC_9240
8 Kibice :-)
Fans :-)

DSC_9231
9 ...

DSC_9386
10 Tomek na drugim okrążeniu
Tomek on the second lap

DSC_9468
11 Chłopaki zakończyli rywalizację z takimi czasami...
The guys ended the race with such times ...

piątek, 4 marca 2011

Seattle Waterfront

Tym razem porcja kilku moich zdjęć z wybrzeża w Seattle. W przeciwieństwie do wielu poprzednich fotografii - tym razem widać że pogoda dopisała. Większość zdjęć zrobiłem w sobotę – jedyny słoneczny i naprawdę ładny dzień podczas mojego pobytu w Seattle. W dniu wylotu planowałem jeszcze raz przejść się nad morze i zobaczyć kilka pominiętych wcześniej atrakcji (m.in. Olympic Sculpture Park), ale pogoda nie była już łaskawa – na zmianę padało i lało...

This time – a couple of pictures from the Seattle’s waterfront. As you can see – the weather was really nice when I was strolling through the waterfront. This was actually the only sunny and really warm day during my stay in Seattle. I planned to go to the waterfront on the day of my return flight (to see some of the places I missed on the 1st visit) – but the weather wasn’t so “cooperative” on that day – it was raining all the time...

01-bythesea-4363
1 Centrum Seattle - widziane z wybrzeża (Pier 63)
Seattle skyline - from Pier 63
 
02-bythesea-4341
2 Patrząc w stronę morza...
Looking towards the sea...
 
03-bythesea-4344
3 Port w Seattle - widziany z nabrzeża "spacerowego"
Seattle Port - view from Pier 63
 
04-bythesea-4388
4 Seattle w wersji romantycznej...
Romantic Seattle...
 
05-bythesea-4397
5 Promenada nadmorska
Seaside promenade
 
06-bythesea-4402
6 Miners Landing - fragment historycznego nabrzeża Seattle (budynek powstał w 1902 roku, więc na lokalne warunki jest już bardzo stary)
Miners Landing - Pier 57 was built in 1902 and is located in the center of historical Seattle's waterfront
 
07-bythesea-4399
7 Mewy - zawsze głodne i szukające okazji żeby "pożyczyć" coś dobrego do zjedzenia
Gulls - always hungry and looking for food
 
08-bythesea-4409
8 Karmienie mew jest jedną z lokalnych atrakcji - jak widać mewom się to podoba
Gull feeding is one of the waterfront's highlights - the gulls don't mind being fed, not at all...
 
09-bythesea-4412
9 Pomnik Ivara Haglunda karmiącego mewy
Ivar feeding the gulls
 
10-bythesea-4423
10 Obiad na pomoście (interesująco wygląda widoczny na zdjęciu zestaw czworonogów...)
Lunch by the sea (there is an interesting contrast between 2 dogs visible on the photo...)
 
11-bythesea-6256
11 Sport to zdrowie - biegacze w Olympic Sculpture Park
Runners in the Olympic Sculpture Park
 
12-bythesea-6315
12 "I" - jedna z rzeźb w Olympic Sculpture Park (widok z odległego pomostu - jedynego miejsca "z daszkiem" w okolicy)
"&" - one of the sculptures in the Olympic Sculpture Park (view from one of the distant piers where I have hidden from the rain)
 
13-bythesea-4812
13 Puget Sound o zmroku
Puget Sound at sunset

środa, 2 marca 2011

Zamarznięty Bałtyk / Frozen Baltic Sea

Ostatnimi czasy było w Danii bardzo zimno – temperatury poniżej zera utrzymywały się przez parę tygodni i w rezultacie zamarzło nam morze! Oczywiście nie całe, statki na horyzoncie nadal pływają, jednak przy brzegu jest całkiem spora tafla lodu. Całkiem ciekawie to wygląda. Nie każdy ma na codzień takie widoki – dlatego dzielimy się zdjęciami  z minionego weekendu :-)

PS. A tak naprawdę wolałabym mieć widoki zaśnieżonych gór za oknem… ale lubi się co się ma…

PS 2. W najbliższym czasie nie będzie zbyt wielu nowych zdjęć bo mój ulubiony obiektyw odmówił posłuszeństwa… zobaczymy teraz jak prędko Duńczycy (i jak drogo) go naprawią…

DSC_8537
1 Kopenhaga - zamarznięty kanał przy Nyhavn
Frozen Nyhavn, Copenhagen

DSC_8508
2 Kopenhaga - zamarznięty port. Widok z Larsens Pl.
Copenhagen - freezed port. View from the Larsens Pl.

DSC_8453
3 Plaża i morze w Skodsborgu (właściwie nie widać gdzie się zaczyna morze…)
The beach in Skodsborg

DSC_8440
4 Przybrzeżne kamienie.. jak polukrowane
Coastal rocks .. as covered with sweet icing

DSC_8450
5 Pomost kąpielowy.. zachęca do kąpieli
Pier - normally used for swimming

DSC_8473
6 Samotny
Lonely

DSC_8627
7 Taras restauracji w Skodsborgu
Restaurant in Skodsborg

DSC_8600
8 Falochrony?
Breakwaters?

DSC_8544
9 Chyba uciekają do Szwecji... choć nie wiem czy tam jest cieplej…
They're probably escaping to Sweden ...

DSC_8675
10 Dużo kry ... czy tak może wyglądać Arktyka?
A lot of ice... this might look like the Arctic?

DSC_8686
11 Łódka chwilowo nieprzydatna...
The boat temporarily useless ...

DSC_8573
12 Co jest z prawej????
What is on the right??

DSC_8670
13 Tomek - plaża w Skodsborgu
Tomek - on the beach in Skodsborg

DSC_8396
14 Na pocieszenie - znalazłam w weekend na trawniku pod domem. Znak że wiosna musi być gdzieś blisko!
As a consolation - I have found on the lawn in front of my house. The sign that spring is really coming and must be close!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...