Kraina lodu (Fjallsárlón i Jökulsárlón)

W tym tygodniu dość zmroziło duńską ziemię i spadło ok 1cm śniegu więc pomyślałam że mamy wreszcie odpowiedni klimat żeby opublikować zdjęcia z Islandii. Chodzi konkretnie o zdjęcia z okolic jeziora Jökulsárlón. Był już co prawda post o tym jeziorze (http://porosinscy.blogspot.com/2009/10/jokulsarlon-u-podnoza-najwiekszego.html) jednak klimat poniższych zdjęć jest zupełnie inny. O ile podczas naszej pierwszej wizyty nad Jökulsárlón mieliśmy słoneczną i suchą pogodę, to za drugim razem jezioro objawiło nam się głównie w różnych odcieniach szarego i niebieskiego.
Tym razem postanowiliśmy też poeksperymentować z filtrem ND 3.0 – wydłużającym ekspozycję 1000-krotnie. Pierwsze cztery zdjęcia poniżej zostały wykonane w dzień, jednak czas ekspozycji (10 sekund) pozwolił na uzyskanie efektu rozmycia morza i chmur.
Nie mniej ciekawym miejscem niż samo jezioro Jökulsárlón jest czarna plaża w pobliżu tego jeziora. Bryły lodu, które oderwały się od lodowca, najpierw pływają sobie w jeziorze a następnie spływają wąskim ujściem do oceanu. Fale morskie nie pozwalają im jednak daleko wypłynąć – bryły lodu dość szybko wyrzucane są na brzeg morza. Na czarnej plaży tworzy się coś w rodzaju muzeum rozmaitych kryształów lodu – sam spacer po plaży, pomiędzy rzeźbami lodowymi, może być bardzo inspirujący. Niektóre z nich mają piękne kształty i śliczny błękitno-turkusowy kolor.
Żeby nie było wątpliwości – wszystkie zdjęcia poniżej zrobione zostały w lipcu :-)

1	Wybrzeże Atlantyku w pobliżu jeziora Jökulsárlón. Zdjęcie zrobione z pomocą filtru ściemniającego ekspozycję x1000 (ND 3.0)
	Atlantic coast near Lake Jökulsárlón. Photo taken with the help of neutral density filter (ND 3.0)
	NIKON D90, F/10, 10s, 27mm, ISO:200

Zorza polarna w Danii

Przedwczoraj miał miejsce dość mocny wybuch na słońcu więc można się spodziewać dość intensywnych zorzy polarnych – ponoć mają być widoczne nawet w Polsce!

Po wczorajszej porażce (chmury nad całym horyzontem skutecznie pozbawiły nas wszelkich szans) w końcu udało nam się upolować zorzę w Danii... Wiało pieruńsko, ręce odmarzały - ale było warto :) Pierwszy raz w życiu udało się nam zobaczyć zorzę polarną!

Efekt co prawda nie jest spektakularny – nie ma porównania z widokami na Alasce, Islandii czy Norwegii. Zorza polarna jest niestety słabo widoczna w Danii – jesteśmy za bardzo na południu i zbyt wiele świateł nas otacza (aglomeracja Kopenhagi ;/). Do tego przez większość czasu wiszą nad nami chmury. Także słabe warunki do obserwacji ;/ Niemniej jednak coś tam czasem widać :-)

Zdjęcia zrobione w Vedbaek Havn, aparat na statywie, czas ok 1 minuty (f:4.5)

1	Zorza polarna widoczna z Vedbaek Havn
	Aurora visible from Vedbaek Havn
	NIKON D90, F/4.5, 30s, 27mm, ISO:200

2
	NIKON D90, F/4.5, 63s, 57mm, ISO:200

3
	NIKON D90, F/4.5, 95s, 48mm, ISO:200

4
	NIKON D90, F/4.5, 83s, 48mm, ISO:200

5
	NIKON D90, F/4.5, 71s, 46mm, ISO:200

40-lecie panowania duńskiej królowej…

Duńska królowa, Margrethe II wczoraj obchodziła 40-lecie panowania. Z tej okazji w Kopenhadze odbywało się sporo uroczystości. My – jak zwykle niedoinformowani w bieżących kwestiach duńskich – dowiedzieliśmy się o tym przypadkiem, kiedy nacieliśmy się na królową przy sali koncertowej radia DR :-)

A zapowiadał się taki spokojny wieczór… mieliśmy niewinny plan troszkę pofotografować w okolicach opery i DR Byen (siedziba radia i telewizji w Kopenhadze). Po kolorowym zachodzie słońca (miło było zobaczyć dla odmiany niebo w kolorze nie-szarym!) przenieśliśmy się w okolice DR Byen mając nadzieję, że sala koncertowa DR będzie ładnie podświetlona. I była! Oczywiście nie mieliśmy pojęcia, że akurat będzie się tam odbywał koncery na część królowej!

Zaskoczył nas brak tłumów, paparazzich i słaba ochrona. Bez żadnego problemu można było podejść pod drzwi sali koncertowej i popatrzeć sobie przez szklaną szybę jak królowa wita się z innymi VIP. Eh, gdybym wychodząc z domu wiedziała że będę fotografować królową… to wzięłabym lampę błyskową :-)

Miło było wreszcie spotkać królową po tylu latach mieszkania w Danii :-)

1	Wieczór zaczął się bardzo kolorowym zachodem słońca (widok spod opery)
	The evening started with very coloured sunset (view from the Opera House)
	NIKON D90, F/5, 1/60s, 123mm, ISO:1600

 

2	Teatr Skuespilshuset w promieniach zachodzącego słońca
	Theatre Skuespilshuset in the sunset
	NIKON D90, F/4.8, 1/40s, 82mm, ISO:1600

 

3	Widok na ogrody Amaliehaven i Amalienborg
	View on the Amaliehaven gardens and Amalienborg Palace
	NIKON D90, F/4.8, 1/30s, 75mm, ISO:1600

 

4	Nowoczesna wiata przystanku tramwaju wodnego przy operze
	Modern water tram stop by the Opera House
	NIKON D90, F/4.5, 1/60s, 27mm, ISO:280

 

5	Budynek ITU (IT University) w Kopenhadze (gdzie spędziłam ostatni rok studiów :-))
	The building of the ITU (IT University) in Copenhagen (where I spent the last year of my studies:-))
	NIKON D90, F/8, 2.5s, 57mm, ISO:1600

 

6	Pomarańczowe lampiony zostały użyte do podświetlenia drzew przy kanale. Stworzyło to dość ciekawe rozmycia w wodzie - w rozmaitych odcieniach żółci, pomarańczy i czerwieni
	Orange lanterns were used for the highlight of the channel. This created a fairly interesting blur in water-in various shades of yellow, orange and red
	NIKON D90, F/8, 1.3s, 78mm, ISO:1600

 

7	Emil Holms Kanal - w tle widać niebieską bryłę sali koncertowej DR
	Emil Holms Kanal-in the background you can see a blue DR concert sal.
	NIKON D90, F/8, 1/1s, 48mm, ISO:1600

 

8	Sala koncertowa DR - na jej fasadzie wyświetlane są różne animacje (zależnie od koncertu). Tutaj akurat mamy wideo przedstawiające królową w dniu objęcia tronu (1972 rok)
	Concert Hall DR-various animations are displyed on the facade of the building (depending on the show). Here we're have a video showing the Queen on the date of the entry for the throne (1972)
	NIKON D90, F/3.5, 0.4s, 27mm, ISO:1600

 

9
	NIKON D90, F/8, 1.3s, 27mm, ISO:200

10
	NIKON D90, F/8, 8s, 27mm, ISO:200

11	Duńska królowa Margrethe II wchodzi do sali koncertowej DR. Pierwsze moje zdjęcie w stylu "paparazzi". Niestety zrobione przez szybę, bez lampy i nieco rozmazane. Następnym razem przygotuję się lepiej :-)
	Danish Queen Margrethe II entering DR Concert Hall. First my picture in the paparazzi style. Unfortunately slightly blurry. Next time I'll prepare better :-)
	NIKON D90, F/4, 1/10s, 43mm, ISO:1600

Islandia – nowa fotoksiążka by Porosińscy, printed by Blurb

A oto i efekt kilku tygodni pracy (moich i Tomka) - książka ze zdjęciami z naszej wyprawy na Islandię w lipcu 2011. Książka została przygotowana jako prezent gwiazdkowy, dlatego nie mogliśmy się wcześniej pochwalić na blogu (nie mogliśmy zepsuć niespodzianki tym obdarowanym :-))

Mamy już 4 tego typu fotoksiążki na naszych półkach i coraz bardziej przekonujemy się do idei “fotobooków” zamiast tradycyjnych albumów ze zdjęciami. Nie dość, że zajmują mniej miejsca na półce (niż tradycyjny album z grubymi kartonowymi stronami i wyklejonymi odbitkami). Ma to też tę zaletę, że można dołączyć swoje komentarze, ozdobić strony dodatkowymi bajerami (skrapkami etc. :-)) Blurb oferuje całkiem niezłą jakość, bardzo pozytywnie rozpatrują też wszelkie zażalenia i reklamacje – wysyłając po prostu kolejną książkę! Polecamy!

Islandia by Ola i Tomek Porosińscy | Make Your Own Book

Szczęśliwego Nowego Roku!

Chcielibyśmy wszystkim złożyć nieco spóźnione, ale za to bardzo szczere :-) najlepsze życzenia noworoczne – aby ten rok przyniósł Wam spełnienie Waszych marzeń, abyście umieli dostrzec piękno i odnaleźć inspirację w najbanalniejszych przedmiotach, aby nie opuszczał Was zachwyt nad otaczającym nas światem!

Udało nam się szczęśliwie wrócić do Danii po 10 dniowym urlopie w Polsce. Chciałabym podziękować naszej rodzinie i przyjaciołom za wspólnie spędzone chwile – świąteczną atmosferę, przepyszne jedzenie, udanego Sylwestra! Udało nam się troszkę naładować akumulatory na długie ciemne zimowe dni! Ja osobiście starałam się omijać przez ten czas komputer z daleka, dlatego życzenia noworoczne publikujemy z pewnym opóźnieniem…

W tym roku zima nie dopisała – prawie nigdzie nie było śniegu. Mimo napiętego grafiku świątecznych zajęć i odwiedzin udało nam się z Tomkiem wygopodorować jeden dzień na krótką wycieczkę – w poszukiwaniu zimy :-) Wybraliśmy się w podróż pociągiem z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby i dalej nowo odrestaurowaną koleją Izerską do Harrachova. Wycieczka się udała – Jakuszyce nas nie zawiodły, udało się zobaczyć dużo śniegu a przejazd kolejką izerską to niezła frajda! Polecam wszystkim fanom kolei, pięknych górskich widoków i tym stęsknionym za śniegiem!

Ciekawy artykuł na Wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolej_Izerska

1	Szklarska Poręba Jakuszyce - przełęcz Szklarska (886 m.n.p.m.). Jedna z wyżej położonych stacji kolejowych w Polsce. Wymarzone miejsce na narty biegowe (zresztą organizowane są tu zawody i słynny Bieg Piastów)
	NIKON D90, F/5.6, 1/60s, 27mm, ISO:220

2	Linia Szklarska Poręba - Harrachov jest obsługiwana przez czeskie szynobusy
	NIKON D90, F/8, 1/60s, 46mm, ISO:400

3	Stacja w Harrachovie

4
	NIKON D90, F/8, 1/60s, 27mm, ISO:560

5

6	Zimowo-mglista pogoda w Harrachovie
	NIKON D90, F/8, 1/60s, 142mm, ISO:400

7	Słoneczna polska strona Karkonoszy - Szklarska Poręba Huta, Niestety często się tu zdarza, że deszcz i śnieg padają tylko po czeskiej stronie gór. Dlatego Czesi mają dużo lepsze warunki narciarskie!
	NIKON D90, F/5.6, 1/400s, 27mm, ISO:200

8	Widok ze Szklarskiej Poręby Średniej (z pociagu) na kotlinę jeleniogórską (w dole po prawej)
	NIKON D90, F/5.6, 1/200s, 66mm, ISO:200