USA: Day 19 – Downtown Los Angeles & Hollywood

31.07.2010

Pierwszy dzień spędzony w Los Angeles – postanowiliśmy zwiedzić centrum (downtown) Los Angeles. Muszę powiedzieć że miasto nas nieco zaskoczyło i rozczarowało – było kompletnie opustoszałe, na ulicach pojedyncze samochody, nieliczni przechodnie. Cisza… Prawda, że byliśmy tam w sobotę przed południem niemniej jednak nie tak sobie woybrażałam to miasto :-)

W centrum Los Angeles właściwie warto zobaczyć jedną rzecz: salę koncertową Walta Disneya. Budynek nas zachwycił (szczególnie Tomka, które spędził ze 2 godziny biegająć wokół z aparatem). Oprócz tego można znaleźć trochę fajnych rzeźb, gdzieniegdzie ciekawe graffiti… ale nic żeby szczególnie zachwycało… Generalnie miasto nie ma klimatu i wydaje się nijakie w porównaniu z innymi w USA (np z Nowym Jorkiem czy Seattle). Może nasze oczekiwania były zbyt wygórowane? Tak czy inaczej, moim zdaniem nie warto tam specjalnie jechać.

Popołudniu pojechaliśmy zobaczyć Hollywood. Tutaj systuacja była zupełnie odmienna - tłumy. Może po prostu wszyscy ludzie z downtown przejechali do Hollywood? Słynna aleja gwiazd jest po prostu długim zatłoczonym chodnikiem, jarmarkiem pełnym sklepików z pamiątkami itp. Dość szybko zmęczył nas ten jarmark więc wróciliśmy do hotelu. Wieczorem jeszcze udało nam się dojechać do Griffith Observatory – liczyliśmy na ciekawą panoramę miasta. NIestety – z panoramy nici bo nad miastem wisiał zbyt gęsty smog żeby coś dojrzeć (zdjęć brak…)…

1	Opustoszałe ulice Los Angeles - downtown w sobotę rano kiedy nikogo nie ma w pracy...
	Deserted streets of Los Angeles - downtown on Saturday mornings when no one is at work ...

2	Dwa inne...
	Two other ...

3	No może jednak ktoś tu pracuje w soboty...
	Someone works on Saturdays ...

4	A nad miastem przez cały dzień krążył sterowiec...
	...

5	W centrum Los Angeles można znaleźć sporo ciekawych rzeźb...
	In downtown LA you can find many interesting sculptures ...

6	Downtown LA
	Downtown LA

7	Downtown LA
	Downtown LA

8	Downtown LA
	Downtown LA

9	Downtown LA
	Downtown LA

10	Downtown LA
	Downtown LA

11	Przechodnie

12	Downtown LA - Hotel Clark
	Downtown LA - Hotel Clark

13	Downtown LA
	Downtown LA

14	Downtown LA (ciekawa reklama Heinekena…)
	Downtown LA

15	Pershing Square
	Pershing Square

16	Pershing Square
	Pershing Square

17	Grand Central Market
	Grand Central Market

18	Grand Central Market
	Grand Central Market

19	Angels Flight - najbardziej bezsensowna kolejka na świecie. Długość: 91m, Koszt przejazdu: 25 centów. Wszystko, żeby tylko Amerykanie nie musieli się męczyć podchodząc pod górkę...
	Angels Flight - the most nonsensical (and probably the shortest) railway in the world. Length: 91m, costs 25 cents.

20	Oczywiście że się nią przejechałam! Tomek gonił mnie po schodach...
	Of course I rode it! Tomek chased me up the stairs ...

21	Zza fontanny...
	Behind the fountain ...

22	Najciekawsza rzecz w downtown LA: hala koncertowa Walta Disneya. Nieco przypomina mi dachy budynku Expierience Music Project w Seattle…
	The most interesting thing in downtown LA: Walt Disney Concert Hall.

23	Walt Disney Concert Hall
	Walt Disney Concert Hall

24	Walt Disney Concert Hall
	Walt Disney Concert Hall

25	Walt Disney Concert Hall
	Walt Disney Concert Hall

26	Walt Disney Concert Hall
	Walt Disney Concert Hall

27	Walt Disney Concert Hall
	Walt Disney Concert Hall

28	Walt Disney Concert Hall - fontanna na tyłach budynku
	Walt Disney Concert Hall - fountain at the back of the building

29	...

30	Interesujące "fruwające ludki" na stacji metra
	Interesting sculptures in the subway station

31	Hollywood - słynna aleja gwiazd
	Hollywood - the famous Walk of Fame

32	Chyba najpopularniejsza gwiazdka na chodniku
	Probably the most popular star on the sidewalk

33	Wschodząca gwiazda Hollywood
	Rising Hollywood star

34	Elvis żyje!
	Elvis is alive!

USA: Day 18 – W drodze do Los Angeles… / On the way to LA

Nasza podróż przez USA powoli dobiega końca. Sequoia National Park był ostatnim parkiem narodowym jaki odwiedziliśmy. Następny dzień spędziliśmy jadąc w kierunku Los Angeles – tradycyjnie staraliśmy się omijać nudne autostrady i jechać bocznymi drogami żeby zobaczyć trochę “prawdziwej Ameryki”.  Przejechaliśmy więc przez Maricopę i Los Padres National Forest w kierunku wybrzeża Pacyfiku – do LA dojechaliśmy Pacific Coast Highway. Mieliśmy nadzieję zahaczyć o plażę nad Pacyfikiem i się wykąpać…Pacyfik bardzo nas zaskoczył i rozczarował – było tam naprawdę zimno, mgliście (choć miałam pewne wątpliwości czy to mgła czy smog). Woda w oceanie potwornie zimna - nawet pod koniec lipca! Skończyło się na krótkim spacerze po plaży i zbieraniu muszelek…

1	Kalifornijskie sady owocowe - właściwie tutaj pierwszy raz zobaczyłam pomarańcze i pistacje na drzewach!
	California orchards - for the first time I saw oranges and pistachios in the trees!

2	A tak wyglądają pistacje na drzewie...
	Pistachios ...

3	Skrzynki na listy
	Letterboxes

4	Pomarańcze prosto drzewa (tak właściwie to narwaliśmy sobie też trochę "na dziko") - smakują o niebo lepiej niż te ze sklepu. Niesamowicie soczyste - nigdy nie jadłam tak pysznych!
	We picked up oranges from the tree- tastes much better than those from the store. Incredibly juicy!

5	Zamglona Pacific Coast Highway
	Pacific Coast Highway

6	Zamglony Pacyfik
	Hazy Pacific

7	Zbieramy się na plaże - pośpiesznie wykopujemy bluzy z dna walizek (nie używaliśmy ich od wielu dni)
	...

8	Planowaliśmy kąpiel - skończyło się na zbieraniu muszelek (też fajnie!)
	We planned to swim - I ended up collecting shells...

USA: Day 17 - Sequoia & Kings Canyon National Park

29.07.2010

Tego dnia dane nam bylo zobaczyć największe istoty żyjące na ziemi – sekwoje. Trzeba przyznać, że są gigantyczne i naprawdę robią wrażenie. Nie sposób tego oddać na zdjęciach… nie dość że ciężko je objąć obiektywem, to i tak żadne zdjęcie nie odda ich potęgi. Trzeba je po prostu zobaczyć :-) Albo zasiać sobie nasionko w ogrodzie i poczekać… ponoć wystarczy ok 2500 lat żeby wyrosło takie duże… Co prawda nasionka były w sprzedaży w sklepie z pamiątkami, ale jednak nie daliśmy się nabrać :-)

1	Olbrzymie sekwoje w Sequoia National Park
	Giant sequoias in Sequoia National Park

2	U podnóża olbrzyma..
	At the foot of a giant ..

3	Widok na Kings Canyon (majaczy w dole) z przełęczy pomiędzy Sequoia National Park i Kings Canyon National Park
	View of Kings Canyon (at the bottom) from the pass between Sequoia National Park and Kings Canyon National Park

4	Kings Canyon to liczne wodospady, szemrzące strumyczki...
	Kings Canyon: numerous waterfalls, flowing streams ...

5	Kings Canyon
	Kings Canyon

6	Kings Canyon
	Kings Canyon

7	Kings Canyon
	Kings Canyon

8	Największe drzewo na ziemi!
	The largest tree on earth!

9	General Sherman Tree - największe drzewo na ziemi (pod względem ilości drewna)
	General Sherman Tree - the largest tree on earth (in terms of amount of wood)

10	The General Sherman Tree: 83m wysokości, ok 2200 lat, ~1500 m3 drewna
	The General Sherman Tree

11	Rzut oka na góry Sierra Nevada o zachodzie słońca - widok z Moro Rock
	A glance at the Sierra Nevada mountains at sunset - view from Moro Rock

12	Zachód słońca na Moro Rock
	Sunset at Moro Rock

13	Moro Rock
	Moro Rock

14	Na Moro Rock
	Moro Rock