U podnóża lodowca Vatnajökull na Islandii znajduje się jedno z najpiękniejszych jezior jakie widziałam w życiu - Jökulsárlón. Powstaje z wody z topniejącego lodowca. Olbrzymie bryły lodu odrywają sie od czoła lodowca i dryfują po jeziorze a następnie wpływają do morza. Jeśli trafi się na słoneczną pogodę to iskrzące się w słońcu góry lodowe tworzą niesamowitą (i przy tym ciągle zmieniającą się!) scenerię. Przy odrobinie szczęścia można też zaobserwować nurkujące foki.
Trzeba to przyznać, że pogoda na Islandii nam niezwykle dopisała (co widać na fotkach poniżej). W żadnym wypadku nie znaczy to że było ciepło (5-10 st, początek czerwca...) ale nam do szczęścia (=dobrych zdjęć :-)) wystarczy "słonecznie".
Poniżej trochę zdjęć w świetle wieczornego słońca:
6 | Nad jeziorem znajduje się kawiarnia i mały sklep z pamiątkami. Można też wynająć amfibię i pojeździć po jeziorze :-) |